Ask i coś.. niby słusznego ,ale urażające pewne ego..
Przed chwilą zobaczyłam że na założonym przez Jenifer Ask'u ktoś napisał:
Otóż pierwsze co pomyślałam:
Niby to Jenn, najbardziej chciała się starać o SED ,a teraz sama tylko ze swojej winy to niszczy.
Tak, zdaję sobie sprawę że teraz to pewnie czyta, ale taka jest właśnie prawda- teraz to rozumiem. Jaka pięknie ujęta odpowiedź:
Dzięki za miłe słowa. Jenny ma taki charakter, wiele
już było takich akcji, niestety nic na to nie poradzimy. Też uważałyśmy
że jesteśmy przyjaciółkami no, ale cóż. Postaramy się to zmienić. To co
powiedziałaś było bardzo bardzo miłe :)
Pozdrawiam :*
Według mnie : Jenny już taka jest ,a z tego że teraz to czyta bardzo się cieszymy bo może w końcu coś zrozumie. Jeżeli nie pojmuje pewnych spraw swoim ,,idealnym'' móżdżkiem to niech się nie odzywa ,bo my- zapewne wy też -wnioskujemy z tej wypowiedzi- również macie już tego dosyć.
Jenny -chociaż raz mogłabyś naprawdę zachować się jak przyjaciółka, a nie ciągle na nas naskakiwać i kiedy dostajesz pytanie ,,Twoja najlepsza przyjaciółka lub chociaż koleżanka ??'' odpowiadasz że nie masz takiej. Skoro nas nie uważasz nawet za koleżanki nie mówiąc już o przyjaciółkach ,to czemu w szkole ciągle się do nas przystawiasz ?? Skoro tak bardzo nas nie lubisz ,to po co w ogóle się z nami zadajesz ?? Jeżeli wolisz sama prowadzić SED -chociaż dla nas to by było ciężkie rozstanie- proszę bardzo- nic na siłę, ale zrozum że chociaż raz mogłabyś nam pokazać że chociaż się znamy ,a nie gadasz i mówisz że ,,Nie będziesz pokazywać się publicznie z takimi cwelami jak my'' . Nie chcesz to nie ,twój wybór,ale potem nie miej do nikogo pretensji.
Wiemy że to mocne słowa -chociaż bywały gorsze- ale czasem tak trzeba aby coś komuś uświadomić, a jeśli na prawdę chcesz to wszystko skończyć- powiedz to prosto w oczy i się na nas nie nagaduj. Czy serio o tak dużo prosimy ??
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz